kupiłem Lycosę ponieważ potrzebowałem klawiatury do grania nocą (podświetlenie), a jednocześnie ponieważ używam kontrolera (Nostromo 52TE), wszelkie konstrukcje typu G15, są zdecydowanie za duże i niepotrzebne (na klawiaturze wyłącznie chatuję w grze).
Klawiatura zgodna z opisem.
Niestety po zdemontowaniu przedniej podpórki, która z racji wielkości kompletnie uniemożliwiała korzystanie z klawiatury umieszczonej na typowej wysuwanej półce (pod)biurkowej wysuwane nóżki zmieniają kąt nachylenia klawiatury w bardzo małym stopniu, tak więc jeżeli jesteście przyzwyczajeni do klawiatury stojącej pod kątem - weźcie to pod rozwagę.
podświetlenie jest dużo lepsze niż w np padzie Nostromo. Dużo wyraźniej widać przyciski a nie przerwy między przyciskami. Oczywiście, można się przyczepić, że podświetlenie przycisków numerycznych w części głównej nie jest doskonałe i nie do końca widać znaki specjalne. Jednak wszystkie litery widoczne są w 100% a jednocześnie, oświetlenie nie jest nachalne i denerwujące.
Na początku miałem dziwny problem z klawiaturą. Otóż czasami nie działał któryś z klawiszy. Nie reagował na wciśnięcie w grze, jak i w systemie. Problem znikał po odłączeniu i podłączeniu ponownym klawiatury, więc nie jest to nic mechanicznego.
Aktualnie problem się już nie pojawia, tak więc liczę, że sprzęt musiał się \\\'rozgrzać\\\' ;)
Ostatnia uwaga,
klawiatura posiada \\\'klik\\\'. Jeżeli grasz w słuchawkach to nie będziesz go słyszał, ale jeżeli grasz w nocy gdy żona śpi.. to możesz szukać klawiatury na śmietniku ;) Osobiście podoba mi się to, gdyż przypomina stare klawiatury z początku lat 90, ale uprzedzam ;)
- ZALETY:
- + wygląd
- + podświetlenie
- + oldschoolowy klik klawiszy
- + o 10cm węższa od mega rozbudowanych klawiatur z wyświetlaczami i 12 klawiszami macro, których nigdy i tak nie użyjecie ;)
- + demontowalna podkładka
- WADY:
- - przez pierwsze dwa dni miałem kłopot z randomowo wyłączającymi się klawiszami.
- - oldschoolowy klik klawiszy nie każdemu może sie podobać.
Posiadam ten produkt Od kilku dni