Głównym zadaniem urządzenia FANTEC QB-35US3R jest "czaromagiczne" wytworzenie przestrzeni dyskowej za pomocą technologi RAID (Redundant Array of Independent Disks), czyli łączenia wielu pojedynczych dysków twardych w jedną przestrzeń dyskową.
Niestety. Nie jest to produkt autonomiczny, podobny do rozwiązań "markowych" posiadających podłączenie sieci LAN lub WiFi, oferujących rozwiązania chmurowe, synchronizacje, itepe... itede...
JEST TO TYLKO I WYŁĄCZNIE magazyn plików, który należy podłączyć do jakiegoś urządzenia umiejącego korzystać z dysków twardych: PC, laptop, miniPC... Jako "dysk twardy", poprzez USB działa również z tabletami (Windows, Android) i TV (LG).
A właśnie o TAKIE ROZWIĄZANIE mi osobiście chodziło - mam domowy serwer multimediów oparty na PC miniITX, więc wszystkie inne cuda są mi zbędne. Poza tym... te "markowe" rozwiązania są koszmarnie drogie w stosunku do oferowanej przestrzeni - w rozsądnej cenie najczęściej jest to miejsce jedynie na dwa 2-terabajtowe dyski twarde. Dla mnie to dużo za mało.
FANTEC QB-35US3R - w cenie "markowych" rozwiązań typu 2x2TB - oferuje możliwość zamontowania 4 (CZTERECH) dysków po 2TB każdy (max. 8TB), które mogę skonfigurować na 6 różnych sposobów. Do dyspozycji mam tutaj tryb:
- JBOD aka 0 (spin) - gdzie każdy dysk jest propagowany jako osobny nośnik,
- 5 trybów RAID: 0 (strip), 1, 3, 5, 10 (1+0).
Z urządzeniem komputerowym można ową "kostkę" połączyć za pomocą złącza e-SATA lub USB 3.0 (które wydaje się niejako wydajniejsze).
Obsługa urządzenia jest prosta jak przysłowiowa "budowa cepa". Montaż dysków to - wysunięcie prowadnic i przykręcenie kilku śrubek...
Urządzeniem steruje się z przedniego panelu za pomocą dwóch przycisków:
- "wybór trybu pracy" (tryb RAID) - ustawiany dla danej konfiguracji dysków TYLKO RAZ - na początku,
- "tryb chłodzenia dysków" (tryb pracy wentylatora z tyłu urządzenia - 5 prędkości) - można zmieniać wedle potrzeb - głośność, wydajność.
I to tyle.
Urządzenie FANTEC QB-35US3R - posiadające w miarę nowy wentylator - samo w sobie jest stosunkowo ciche i nie przeszkadza nawet gdy jest bardzo blisko ucha. Większym problemem są dyski twarde, gdyż to właśnie one generują najwięcej hałasu. W przypadku użycia HDD miernej jakości bądź "jakichś prehistorycznych zapasów" - hałas może dać się we znaki.
Ja używam (w dwóch "kostkach") 4 x WD Red 2TB 3.5 SATA 6GB/s 64MB (WD20EFRX) oraz 4 x Seagate FireCuda, 2TB, SATA/600 (ST2000DX002)... No nie jest to jakiś przesadny komfort dla uszu, ale "hałas" jest jeszcze akceptowalny. W sumie trudno jest znaleźć bezgłośne dyski HDD.
Oczywiście! Optimum byłyby dyski SSD - zero dźwięków, prawie zerowy czas wybudzania... No, ale te koszty. :)
Dodam tylko, że FANTEC firmuje wiele "domowych" urządzeń RAID - nawet do 32TB (8x4TB) całkowitej przestrzeni dyskowej. Tyle, że trudno je nabyć w Polsce w prosty sposób.
Jako: baza dla TYLKO magazynu plikowego podłączonego do PC - polecam biorąc na siebie całą odpowiedzialność. :)
- ZALETY:
- + CENA - patrząc na oferowane możliwości oraz rozwiązania konkurencyjne
- + NIEZAWODNOŚĆ - używam dwóch takich "kostek"... Jedną od 2 lat, jedną od niecałego roku... Nadal pracują bez zarzutu.
- + PROSTOTA MONTAŻU - wystarczy wiedzieć, w którą stronę wkręca się śrubki w HDD.
- + PROSTOTA KONFIGURACJI - tryb RAID ustawia się poprzez "wyklikanie" onego na panelu przednim urządzenia i zresetowaniu Go odpowiednim "słiczem" - w "manualu" jest step-by-step. W sumie dwa "stepy".
- + POWER SAFE - urządzenie przechodzi w tryb "uśpienia" gdy jest dłuższy czas nieużywane.
- + Elegancki wygląd i czarny kolor.
- WADY:
- - RAID - Niby ta technologia oferuje bezproblemowe łączenie dysków o różnych pojemnościach... Jednak firmware urządzenia jest na tyle uproszczone(?), że ma (może mieć) problem z nośnikami o różnych pojemnościach.
- - POWER SAFE - długi czas wybudzania urządzenia. Najprawdopodobniej zależy to od zamontowanych w "kostce" HDD.
Posiadam ten produkt Ponad pół roku