Asus Transformer - recenzja, dane techniczne, czy warto?

Promowany jest on jako lekkie, przenośne urządzenie, które zapewni stabilną realizację podstawowych zadań. Pozwoli na szybkie sprawdzenie poczty, obsługę pakietu biurowego, obejrzenie filmu czy też skorzystanie z połączenia internetowego. Wszystko to w domu, biurze i w podróży.

Asus Transformer – dane techniczne oraz cena

Ze względu na specyfikę sprzętu, a także chęć utrzymania niskiej ceny, na rynku nie znajdziemy zbyt wielu konfiguracji sprzętowych modelu Asus Transformer. Oferowane modele różnią się w sposób nieznaczny.

Asus Transformer – dostępne konfiguracje

Jak już wspominaliśmy, laptop ma zagwarantować realizację podstawowych zadań. Nie jest to sprzęt, który pozwoliłby na obsługę szczególnie zaawansowanych narzędzi specjalistycznych, związanych chociażby z obróbką grafiki czy też tworzeniem rozbudowanych projektów.

Producent zdecydował się na wykorzystanie podzespołów niskonapięciowych, które pozwoliły na zastosowanie chłodzenia pasywnego i długą pracę na zasilaniu akumulatorowym. Jednym z takich elementów jest procesor Intel Atom x5-Z8350, który bardzo często znajduje zastosowanie w podobnych urządzeniach mobilnych. Jest to układ czterordzeniowy i czterowątkowy, którego bazowa częstotliwość taktowania wynosi 1440 MHz. Co ważne, może ona zostać podbita do poziomu 1920 MHz w trybie turbo.

Zobacz Asus Transformer

W specyfikacji procesora znajdziemy jeszcze informację na temat pamięci podręcznej drugiego poziomu o pojemności 2 MB, a także bardzo niskiego poboru energii. Jak można się spodziewać, wydajność nie jest najmocniejszą stroną tego układu. Pozwoli ona wyłącznie na obsługę podstawowych programów. Możemy zapomnieć o pracy na wielu oknach czy też wykorzystaniu bardziej rozbudowanych narzędzi.

Możliwości procesora potwierdzają testy diagnostyczne. W programie Cinebench R15 uzyskał on średnią na poziomie 31 punktów, natomiast w trybie wielowątkowym wyniosła ona 100 punktów. Są to bardzo przeciętne rezultaty, dobrze oddające powyższy opis.

Jak można się domyślić, Asus Transformer nie korzysta z dedykowanej karty graficznej. Ograniczyć musimy się wyłącznie do jednostki zintegrowanej, którą jest Intel HD Graphics Cherry Trail. Oczywiście korzysta ona z pamięci współdzielonej, natomiast taktowanie jej rdzenia wynosi od 200 MHz do 500 MHz. Podobnie jak zastosowany układ CPU, jej zastosowanie jest wyłącznie podstawowe. Nie zapewni stabilnej obsługi wymagających narzędzi graficznych, nie nadaje się również do gier.

Specyfikacja Asus Transformer wskazuje również na wykorzystanie pamięci RAM Typu DDR3. Nie jest to najnowszy typ, jednak biorąc pod uwagę zastosowanie laptopa, okaże się wystarczająca. Co ważne, na rynku znajdziemy modele laptopa z 2 GB lub 4 GB pamięci. Na koniec pozostaje nam już tylko wspomnieć o dysku twardym typu eMMC, stosowanym w urządzeniach mobilnych. Producent wypuścił wersje laptopa wyróżniające się pojemnością na poziomie 32 GB, 64 GB lub 128 GB.

Asus Transformer – wygląd

Do czynienia mamy z niewielkim laptopem 10-calowym, którego przenoszenie, a także obsługa mobilna, nie powinno sprawić nam żadnych problemów. Warto nadmienić, że urządzenie waży dokładnie 1 kilogram, dzięki czemu praktycznie nie czujemy, że mamy go na kolanach. Co równie ważne, ekran laptopa może zostać w każdej chwili odczepiony, co sprawia, że przechodzi on w tryb tabletu. Przełączenia się między trybami działa bardzo płynnie i bez żadnych trudności.

Największym atutem omawianego urządzenia jest jednak aluminiowa obudowa, która zapewnia całkiem przyzwoitą sztywność i wytrzymałość mechaniczną. Jednostka zasadnicza i klapa ekranu nie wyginają się tak łatwo, jak to bywa w przypadku modeli wykonanych całkowicie z tworzyw sztucznych. Wszystko to sprawia, że praca mobilna jest nie tylko wygodna, ale również w pełni bezpieczna dla sprzętu. Nie musimy martwić się jego ewentualnym uszkodzeniem.

Słabiej prezentuje się zestaw portów, choć oczywiście trzeba mieć na uwadze to, że mamy do czynienia z urządzeniem 10-calowym. Z pewnością użytkownicy mogą być zadowoleni z zamontowania złącza dokowania.

Asus Transformer – matryca

Ekran 10-calowy nie zapewni nam tak wygodnej przestrzeni roboczej, jak modele 15- czy 17-calowe, jednak należy podkreślić, że jest to urządzenie o mocno mobilnym charakterze i pod tym względem sprawdza się dobrze. Co jednak najważniejsze, matryca laptopa została wykonana w technologii IPS. Zapewnia to całkiem przyzwoitą jakość generowanego obrazu.

Nabywcy sprzętu będą zadowoleni przede wszystkim z odwzorowania kolorów, a także kontrastu. Do tego możemy dodać jeszcze wystarczającą luminancję i dobre kąty widzenia. Rozdzielczość WXGA w przypadku takiej matrycy wydaje się wystarczająca. Największym mankamentem wydaje się tu jednak błyszcząca powłoka, na której powstają refleksy świetlne. Podczas pracy przy mocnym oświetleniu zewnętrznym, a także przy zwiększonym nasłonecznieniu, musimy liczyć się ze znacznym spadkiem widoczności generowanych treści, co oczywiście przekłada się na komfort pracy.

Warto jeszcze raz podkreślić, że ekran może zostać zawsze odpięty, a także przekręcony do innej pozycji. Dzięki temu laptop może pracować w aż 4 trybach – laptopa, tabletu, podstawki i namiotu.

Asus Transformer – klawiatura i touchpad

Do dyspozycji otrzymaliśmy niewielką, sześciorzędową klawiaturę, która przypomina nieco rozwiązania stosowane w akcesoriach do standardowych tabletów. Klawisze wyróżniają się dość płytkim skokiem i słabym naporem, dlatego nie można powiedzieć, że wielogodzinne pisanie na tym laptopie okaże się specjalnie komfortowe. Na plus należy zaliczyć stabilne osadzenie klawiatury – podczas pisania obudowa nie ugina się i nie trzeszczy, co w tym przedziale cenowym nie jest normą.

Laptop został wyposażony w dość podstawowy touchpad. Jak można się domyślić, płytka nie jest duża, natomiast jej właściwości ślizgowe są całkiem przyzwoite. Dzięki temu obsługa touchpada nie jest mordęgą.

Asus Transformer – wydajność

Nasza analiza potwierdza, że podzespoły zamontowane w laptopie zagwarantują wyłącznie obsługę programów podstawowych. Asus Transformer przyda się więc do sprawdzenia poczty, przeglądania zasobów internetowych, obsługi pakietu biurowego, oglądania filmów czy też zabawy w prostych programach multimedialnych. Wynika to oczywiście z doboru procesora oraz zintegrowanej z nim karty graficznej.

Intel HD Graphics Cherry Trail to jednostka mocno wiekowa. Jej premiera miała miejsce ponad 4 lata temu, toteż nie powinno dziwić nas to, że słabo spisuje się w testach wydajnościowych. W programie 3DMark 11 Performance GPU uzyskała średnią na poziomie zaledwie 298 punktów. Wynik na platformie 3DMark Ice Storm Unlimited Graphics również nie powala – wyniósł 19303 punkty. Jak już wspominaliśmy, karta niespecjalnie nadaje się do obsługi gier. Poradzi sobie ona wyłącznie z klasykami, a także produkcjami, które wyróżniają się bardzo niskimi wymaganiami sprzętowymi.

Asus Transformer – wady i zalety

Największym atutem omawianego laptopa jest jego mobilny charakter. Do czynienia mamy z lekkim, kompatkowym urządzeniem, które zabierzemy ze sobą wszędzie. Posłuży zarówno przy biurku, na kanapie, jak i w różnych środkach transportu. Zwłaszcza że dzięki odłączanej klawiaturze może działać w kilku trybach. Wystarczy chwila, by z laptopa zrobić tablet i odwrotnie.

Ograniczeniem mogą być tu oczywiście zastosowane podzespoły. Nie ma co się oszukiwać, Asus Transformer to sprzęt wyłącznie do zadań podstawowych. Sprawdzimy na nim pocztę, obejrzymy film, ale nie możemy liczyć na pracę na kilku oknach czy też obsługę bardziej wymagających narzędzi.

Po stronie zalet sprzętu z pewnością należy zapisać obudowę wykonaną z aluminium, która wyróżnia się bardzo przyzwoitą wytrzymałością mechaniczną. Do tego dodać możemy również matrycę IPS. Do wad należy dodać jeszcze przeciętny osprzęt oraz błyszczącą powłokę matrycy.

Asus Transformer – podsumowanie, czy warto?

Omówiony wyżej sprzęt kierowany jest przede wszystkim do osób, które szukają taniego, uniwersalnego urządzenia, które może pracować zarówno jako laptop, jak i tablet. Jeśli zastosowanie podstawowe jest dla Was wystarczające, powinniście dokładniej przyjrzeć się modelowi Asus Transformer.

Podobne artykuły

Asus VivoBook E502NA - recenzja, dane techniczne, czy warto?

Prestigio Smartbook 133S - recenzja, dane techniczne, czy warto?

Manta Lite Book - recenzja, dane techniczne, czy warto?