7 najbardziej niebezpiecznych wirusów komputerowych – co możesz zrobić, by się przed nimi uchronić?
Spis treści:
Co to jest wirus komputerowy?
Wirusy komputerowe od dawna panoszą się po wirtualnym świecie. Wirus w komputerze jest groźnym i złośliwym oprogramowaniem (ang. malware), które może całkowicie wykasować dane z naszego komputera i doszczętnie go zniszczyć oraz wykraść poufne informacje. Czasem występuje rónież we fragmentach kodów (m.in w tagach lub linkach do kopiowania i przesyłania). Tak jak „zwykłe” zarazki, te komputerowe szkodniki mają zdolność powielania się i siania spustoszenia. Potrzebują swojego „żywiciela”, czyli systemu operacyjnego i danych, a także, często niczego nieświadomego, użytkownika.
Do przeniesienia wirtualnej infekcji wystarczy przesłanie zawirusowanego łącza, załącznika lub pliku. Po otwarciu takiego elementu Twój komputer może w najlepszym wypadku działać wolniej. Niestety w przypadku najgorszych wirusów komputerowych dochodzi do trwałego uszkodzenia dysku lub utraty danych czy nawet pieniędzy. Oprogramowanie jest nieraz zdolne do kradzieży kont i haseł (wraz z tymi bankowymi) oraz szyfrowania plików na dysku. Taki rodzaj wirusa komputerowego nazywamy oprogramowaniem szantażującym (ang. ransomware).
Nieraz możesz nie zauważyć, że infekcja wdarła się do Twojego komputera. Jeśli więc widzisz, że sprzęt działa wolniej, „tnie się” i usuwa zawartość, a w przeglądarce otwierają się dziwnie wyglądające i nachalne reklamy lub zakładki, warto przeskanować komputer pod kątem obecności niechcianego oprogramowania.
Jak chronić się przed wirusami komputerowymi?
Istnieje kilka żelaznych zasad, których należy przestrzegać, by uchronić się przed atakami cyberprzestępców. W końcu walka z wirusem to nie tylko strata nerwów, ale często także i pieniędzy, gdyż zainfekowany komputer może wymagać kosztownej naprawy, a same wirusy mogą wyłudzać od nas setki, a nawet tysiące złotych.. Pamiętaj, że najlepszą pożywką dla wirusów internetowych jest nasza nieuwaga.
Polecane antywirusy
Nie otwieraj wiadomości od nieznanych nadawców ani wyglądających podejrzanie załączników. Nie przesyłaj tzw. „łańcuszków” i nie daj się złapać na rzekome niewiarygodne promocje butów sportowych czy okularów, na które przypadkowo trafili Twoi znajomi. Warto również zablokować wyskakujące okienka w ustawieniach przeglądarki internetowej. Wiele z nich przekierowuje do zainfekowanych stron.
By zmylić ewentualnych cyberprzestępców, skorzystaj z technologii VPN (Wirtualnej Sieci Prywatnej), czyli narzędzia sprawiającego, że przesyłane dane są niewidoczne, gdyż każda sieć publiczna jest używana w taki sposób, jakby była siecią prywatną.
Dobre programy antywirusowe to podstawa
Zainwestuj w dobry program antywirusowy, taki jak na przykład Norton czy Kaspersky. Wielu producentów oferuje także darmowe antywirusy, ale nie zawsze są one najlepszym rozwiązaniem. Tego typu narzędzia często nie oferują całego zakresu usług i nie chronią urządzenia wystarczająco dobrze. Pamiętaj o regularnym skanowaniu komputera oraz o stosowaniu się do wszystkich wskazówek i alertów wyświetlanych przez antywirusy. Nie wchodź na strony oznaczone przez nie jako niebezpieczne i natychmiast usuń każdy plik, wobec którego Twój program antywirusowy ma wątpliwości.
Oprogramowanie antywirusowe powinno być na bieżąco aktualizowane. Nie odkładaj też na później aktualizacji systemu operacyjnego. Wiele firm, w tym Windows, wydaje specjalne aktualizacje zabezpieczeń, które pomagają chronić komputer przed najnowszymi i groźnymi wirusami. To, nieraz żmudne, wymagające kilkukrotnego ponownego uruchomienia systemu zajęcie, może okazać się zbawienne.
Jakie są najgroźniejsze wirusy komputerowe?
Przed każdą bitwą trzeba poznać swojego wroga. Poniżej stworzyliśmy więc zestawienie opisujące nazwy, rodzaje wirusów komputerowych i ich działanie.
GameOver
Oto nowa mutacja trojana o nazwie ZeuS, która modyfikuje treść bankowych stron internetowych w celu wyłudzenia pieniędzy. ZeuS wyświetla fałszywe komunikaty przypominające te wysyłane przez bank i zachęca do wykonywania transakcji. W 2012 roku to oprogramowanie znalazło się w ścisłej czołówce najniebezpieczniejszych wirtualnych infekcji. GameOver wykorzystuje własną sieć P2P (ang. peer-to-peer), co pozwala mu na swobodną dystrybucję danych i jednocześnie czyni go znacznie groźniejszym i trudniejszym do pokonania.
Black Energy
Black Energy to bardzo niebezpieczny wirus komputerowy, stworzony prawdopodobnie przez rosyjskich hakerów w celu destabilizacji ukraińskich lotnisk i energetyki (w 2016 roku wyłączona została na przykład elektrownia w Zaporożu). Program wysyłał do pracowników wiadomości zawierające zainfekowany link przekierowujący do pliku graficznego, dzięki któremu cyberprzestępcy mieli dostęp do wszelkich potrzebnych danych. Służby amerykańskie wydały wówczas ostrzeżenia przed atakami hakerskimi, a sam wirus spowodował niemałe poruszenie w Polsce.
E-Security
Jest to kolejne oprogramowanie atakujące usługi bankowe. Ten internetowy szkodnik przechwytuje jednorazowe kody podawane przez użytkownika, np. w celu przeprowadzenia transakcji. Osoba korzystająca ze strony banku otrzymuje komunikat zachęcający do pobrania aplikacji komórkowej „E-Security”, która jest, rzecz jasna, zainfekowana.
Digmine
Wielu z nas na pewno otrzymało kiedyś od znajomego podejrzanie wyglądającą wiadomość na Messengerze, zawierającą wirusa. Digmine działa w następujący sposób: użytkownik otrzymuje od rozmówcy plik (najczęściej wideo) do pobrania. Jest to niestety złośliwy program, który instaluje w przeglądarce rozszerzenie do wydobywania kryptowaluty i rozprzestrzenia się na komputerze.
Petya/Not Petya
Te wyjątkowo groźne wirusy komputerowe w 2017 roku spowodowały olbrzymie straty w Rosji, na Ukrainie i w Polsce. Co prawda atak skierowany był głównie na Ukraińców, jednak polskie firmy logistyczne i usługowe również borykały się z tym problemem. Ten wirus został uznany za najdroższy w historii incydent, a straty wyniosły nawet 10 miliardów dolarów.
Petya/Not Petya jest oprogramowaniem szantażującym, które blokuje zainfekowane urządzenia i żąda okupu za ponowne uruchomienie komputera. Źródłem ataku okazała się złośliwa aktualizacja ukraińskiego oprogramowania do rozliczeń podatkowych.
Worm.MyDoom
Worm.MyDoom (lub Mydoom) to grupa wirusów. Przesyłane e-mailowo wiadomości zachęcają do pobrania załącznika. Po jego otwarciu wirus przesyła się dalej, a jego celem jest sianie zamętu na pocztach elektronicznych. Worm.MyDoom, wraz ze swoimi odmianami, jest bardzo trudny do usunięcia. Dzieje się tak przez zjawisko nazwane wirusem nadgorliwego administratora, czyli procedurę odsyłania do nadawcy wiadomości e-mailowych zawierających złośliwy kod.
Wirusy wykorzystujące RODO
To rodzaj wirusów wykorzystujący przesyłanie aktualizacji dotyczących rozporządzenia RODO (Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych), które mają za zadanie wyjaśnić pracownikom różnych instytucji wdrażanie tych regulacji w praktyce. Niestety, działania zakrojone na tak szeroką skalę i wprowadzane w całej Unii Europejskiej stały się świetną pożywką dla hakerów. Tego typu zagrożenia są szczególnie niebezpieczne, gdyż dotyczą ochrony danych osobowych. Będący w posiadaniu danych osobowych wielu użytkowników cyberprzestępca może ich szantażować i w ten sposób wyłudzać setki złotych. Działalność, w ramach której ktoś podszywa się pod inną osobę w celu wyłudzenia danych, nazywamy phishingiem – jest to dziś niestety bardzo popularna forma cyberprzestępczości.
Jak widzisz, musimy mieć się na baczności i wiedzieć, jak unikać wirusów komputerowych, gdyż wiele z nich mutuje lub czyha na nasze serwery i systemy w ciemnych zakamarkach internetu.
Wirtualne szkodniki nie atakują tylko komputerów i laptopów. Pamiętaj o tym, by odpowiednio zabezpieczyć swój tablet i telefon, ponieważ pojawia się coraz więcej rodzajów wirusów demontujących także te urządzenia. Aby uchronić sprzęt przed atakami cyberprzestępców, a przy tym zaoszczędzić czas, nerwy i pieniądze, wystarczy nieraz bardzo niewiele.
Znajdziesz w Morele
Programy graficzne i multimedialne - Oprogramowanie serwerowe - Programy narzędziowe
Komentarze (0)