Telewizor Philips TELEWIZOR PHILIPS 42PFL7433D/12 42"FULL HD 100HZ - 64472

Długo wybierałem chcąc kupić model 37PFL7403D, ale był droższy. Już miałem kupić Sharpa 37XL8E (swoją drogą też super), ale znalazłem to cudo. Tańszy niż 37 calowe Sharpy Philipsy Toshiby o porównywalnych parametrach.
O wyglądzie pisał nie będę, mi się poba, niestety jak wszystkie plastiki ciągnie kurz.
Tv jest DUŻY, chciałem kupić 37", padło na 42" i naprawdę jest różnica, ale szybo się przyzwyczaiłem. Odbiór programów z Cyfrowego Polsatu (bez HD) jest świetny, obraz jest bardziej wyraźny, kolory pełniejsze. Dźwięk jest OK, nie jesten audiofilem więc mi w zupełności wystarczy. Filmy z DVD to już inna bajka. Dobry odtwarzacz + dobre wydanie dvd i obraz jest rewelacyjny. Nie zauwżyłem żadnego smurzenie, skakania czy drżenia (drżenie widać przy wyłaczonych 100Hz). Filmy z HDDVD to poezja, "Heroes" wygląda obłędnie.
Włączenie PixelPlus3 HD na max, 100Hz, poprawy ostrości - powoduje dziwny efekt wyrazistości postaci na pierwszym planie i spłaszczenia elementów w tle jak by były płaskim rysunkiem, dziwnie to wygląda ale ma miejsce przy słabej jakości obrazie i w ciemnych scenach. W scenach jasnych poraża wówczas czystość przestrzeni. Taki "Ultraviolet" jest płynny do bulu, ale wygląda tak sterylnie jakby był generowany komputerowo, "Infernal Affairs" jest obłędnie wyraźny, czyste kolory, sama przyjemność.
Bajki dvd ogląda się wyśmienicie, "Magię pegaza" oglądaliśmy z dzieckiem jakbyśmy widzieli ją pierwszy raz. VideCD to jednak tragedia-kwadraty, brak przejść kolorów itp.
U mnie stoi na szafce, obrócony pod kątem do oglądającego i obraz jest widoczny w całości, dopiero przy patrzeniu całkowicie z boku widać szarzenie przeciwległej strony.