Obudowa iBOX Passion V5 (OPV5)

Dość mała i atrakcyjnie wyglądająca obudowa pod płyty micro atx, o ile przy formacie płyty atx na rynku jest sporo fajnych i tanich obudów ze szkłem, to przy formacie micro nie ma zbyt dużego wyboru, a zwłaszcza ze szkłem zamiast plastikiem, jedynie drogie oraz bez wątpienia lepsze obudowy znanych marek. Sam potrzebowałem czegoś pod płytę matx (micro atx) i co by wyglądało ładnie na biurku, wybór padł na któryś z produktów iBOX, chociaż model passion v4 ma bez wątpienia lepszą konstrukcje głównej komory, tzn. piwnica na zasilacz, lepiej przemyślane przepusty i więcej miejsca na dyski 3,5" (chociaż w V5 zamontować da się 4 dyski, 3x 2,5" oraz 1 dysk 3,5" lub zamiast niego kolejny 2,5") to bardzo małe szczeliny między przednim panelem, a ramą i w dodatku bez filtracji sprawiły, że zdecydowałem się na model v5. Pod względem wyglądu na żywo prezentuje się zdecydowanie lepiej niż na zdjęciach, wykonanie jest naprawdę bardzo fajne jak za tę cenę, plastik na przednim panelu choć wygląda na tani pod palcami sprawia wrażenie wytrzymałego i dobrej jakości. Oba panele ze szkła, na boku i froncie są mocno przydymione więc bez podświetlenia wnętrza obudowy trudno będzie coś w środku zobaczyć. Ja wymieniłem wentylatory z obudowy na własne lecz te dołączone do zestawu są wystarczające, trochę głośne ale dmuchają odpowiednio i dla słabszych podzespołów powinny wystarczyć. Jedyną wadą, wynikająca poniekąd z wielkości obudowy jest bardzo mała ilość miejsca w środku, o ile w głównej komorze zmieszczą się nawet wysokie chłodzenia i długie karty graficzne (moja ma 29cm) to trzeba wiedzieć w jakiej kolejności zamontować by nie mieć później problemów z małą ilością miejsca na manewrowanie z podłączeniem przewodów czy np chłodzenia. Na tyle obudowy jest strasznie mało miejsca, ja dodatkowo mam zasilacz niemodularny z przewodami w oplocie siateczkowym co sprawia że musiałem mocno nagimnastykować się by wszystko na tyle upchać by boczny panel się zamknął, jeśli ktoś ma modularny zasilacz albo chociaż z płaskimi przewodami to powinien dać radę zmieścić wszystko za tylnym panelem, zwłaszcza, że jest całkiem sporo różnego rodzaju uszek do zaczepienia opaski zaciskowej (trytytki), niestety przewody od przedniego panelu w większości są dość grube i sztywne i będą stanowić utrudnienie w aranżacji, na szczęście przedni panel jest na tyle przyciemniony, że nad klatką na dysk w głównej komorze schowałem pozostałe przewody zasilacza i udało mi się domknąć tylny panel. Podsumowując to całkiem ładnie wyglądająca obudowa za niewielkie pieniądze, dla kogoś kto szuka małej i ładnej obudowy na biurko to nada się do tego idealnie, jedynym kompromisem rozmiaru jest mała ilość miejsca w środku i na przewody, ale z odpowiednim zasilaczem lub cierpliwością i zapasem opasek zaciskowych da się wszystko jako tako zaaranżować. Osobiście polecam i jeśli miałbym drugi raz kupować coś małego to pomimo wad wybrałbym ibox passion v5, bo wygląda na droższą niż jest :D