Dysk serwerowy Seagate SkyHawk 2TB 3.5'' SATA III (6 Gb/s) (ST2000VX008)

Tak, nada się do zwykłego kompa na magazyn danych.

Oczywiście dysk może być wykorzystany w zwykłym komputerze. Różnica w czasie dostępu do danych jest zauważalna w przypadku dużej ilości małych plików, przy dużych plikach spokojnie daje radę dysk 5900 obr./min

Lepiej bierz CMR- mam do nich większe zaufanie aniżeli do np. dopakowanego SMR. CO do wersji 64 MB czy 256 MB- odczujesz delikatne różnice w zapisie (im więcej cache tym lepiej), ale nie dotyczy to sytuacji zapisu pliku ciągłego (np. filmu ważącego 5 GB, bo cache nic nie zdziała). Większy cache ma sens w sytuacji gdy łączysz dyski w macierze RAID. Także jak masz dopłacać do większego cache to nie będzie miało wg mnie sensu. Co do prędkości obrotowej- im więcej tym lepiej :P Co prawda pobór mocy przez taki dysk 7200 będzie delikatnie wyższy, ale to jakieś groszowe sprawy w ujęciu rocznym. Mam nadzieję, że trochę rozwiałem twoje wątpliwości :)

#sokół54 Dzięki. Wiem że im więcej tym lepiej. Od niepamiętnych czasów wybieram 7200. Problem w tym że te dyski serwerowe, przynajmniej w tym przedziale cenowym maja 5900.

Na początek cytat z mojej odpowiedzi poniżej :
"Oczywiście, że tak - to są normalne dyski, tyle że ich parametry takie jak awaryjność oraz wytrzymałość, prawdopodobnie także i bardziej wytrzymałe łożyska, czy mechanika poruszania głowicami, są dostosowane do ciągłej pracy serwerów lub stacji monitoringu video. Ostatnio kupiłem dwa kolejne i poza zauważalnie mniejszą szybkością od standardowych (około 130 MB/s zamiast nawet ponad 200) nie mam jak na razie żadnych zastrzeżeń".

A poza tym : ja również "od zawsze" ożywałem dysków 7200, ale jak zaczęły być znacznie droższe od 5400, to przeszedłem na te wolniejsze i do dzisiaj wcale nie żałuję - różnica w szybkości zapisu jest zauważana, nawet znacznie, ale w przypadku "magazynu danych" (bardzo duże archiwa lub obszerna kolekcja multimediów) nie ma to aż takiego, pierwszorzędnego znaczenia. Jest jeszcze coś takiego jak pobór prądu i temperatura pracy, które są nieco wyższe w przypadku dysków szybszych, jednak nawet przy dzisiejszych i nawet przyszłych cenach energii elektrycznej mogą być pomijalne, różnica jest na prawdę niewielka. Ja używam tych dysków w zewnętrznej stacji dokującej i temperatura nie ma znaczenia, bo dysk znajduje się "na wolnym powietrzu". Jeżeli miałbyś używać ich w nagrywarce od monitoringu video lub w sieciowym serwerze plików (Qnap lub coś podobnego), to faktycznie można byłoby zadbać o dobre chłodzenie, chociaż one i tak w zasadzie są stworzone do tych celów i powinny być odporne.

Technologia CMR jest niby lepsza, bezpieczniejsza, lepiej oceniana przez specjalistów i tego bym się zdecydowanie trzymał, oczywiście mając wybierać wersję z lub bez, bo utrata jakichkolwiek danych, to zawsze jest niepowetowana strata, sam to kiedyś przeżyłem i nie mogę zapomnieć o tych straconych i nie odzyskanych do dzisiaj danych, plikach.

Wielkość cache ma odczuwalne znaczenie jedynie w przypadku zapisu dużej ilości małych plików, ale takie trafiają się na ogół dość rzadko przy pojemnościach rzędu 2, czy 4 TB (a jeżeli już są, to najlepiej je spakować), ale to także zależy od specyfiki "magazynowanych" plików każdego użytkownika, czyli zależy od tego co będziesz zapisywał. Przy dużych plikach wielkości co najmniej kilku GB nie ma już większego, mierzalnego, odczuwanego znaczenia.