Zasilacz SeaSonic Connect 750FA 750W (SSR-750FA)

Na początku chciałbym od razu powiedzieć, Zasilacz sam w sobie jest polecany, I na zagranicznych stronach ma podobno wysokie oceny; Jednakże nie jest to powodem dlaczego odejmuję całą gwiazdkę.

Powodem odjęcia całej gwiazdki jest długość okablowania i problemy z montowaniem przez to stworzone. A także brak wsparcia dla obudowy mniejszej niż ATX (No, przynajmniej wg. instrukcji obsługi przysłanej przez SeSonic)

Kabel do Płyty głównej ledwo byłem w stanie podłączyć, a kable do zasilania karty graficznej są podłączone pod takim kątem że nie jestem pewny czy nie uszkodzą się pod wpływem dłuższego użytku (Mogę mieć tylko nadzieję że nie)...

Co do same zasilacza mogę powiedzieć że działa, kabel odchodzący od samego jest niezwykle sztywny, czy jest to zaleta czy wada zależy od użytkownika; dla mojej obudowy była to wada

Co do samego montażu to problem pojawił się też z panelem do kabli który nie chciał wejść poprawnie do mojej obudowy, zwłaszcza z ilością kabli która była przypięta... Aczkolwiek to nie winię firmy Seasonic - Bo obudowę wyprodukował Genesis... który nie jest do końca znany z produktów z najwyższej półki ;)

Wracając do kabli, są one stanowczo za krótkie w mniejszej obudowie, co może tylko podkreślić fakt że bardzo prawdopodobnie będzie to jeszcze wyraźniejsze w większych (tj. ATX)

Poza tymi dwoma najgorszymi mankamentami nie było większych problemów; do tej pory działa, aczkolwiek nie byłem w stanie przeprowadzić żadnych poważnych stress testów jako że dosłownie złożony został on wczoraj.