Udostępnij
Skomentuj

Jak odnowić starą maszynę do szycia? Jak ją wyczyścić?

Jeżeli masz wiekową maszynę, na której już nie szyjesz, zobacz, w jak prosty sposób możesz ją odnowić.

Jeśli na Twoim strychu odnalazła się stara maszyna do szycia Singer, warto przywrócić jej blask lub dodać zupełnie nowego charakteru. Te solidne, ciężkie urządzenia przez dekady służyły krawcowym w domach i szwalniach, a dzięki lekkiemu odświeżeniu mogą spędzić „emeryturę” w roli dekoracji lub ozdobnego mebla. Wykorzystanie starej maszyny w charakterze dodatku wnętrzarskiego jest popularnym rozwiązaniem i daje dużo satysfakcji z ocalenia wyjątkowego przedmiotu, nierzadko będącego cenną rodzinną pamiątką.

Polecane maszyny do szycia

Jak odnowić maszynę do szycia?

Wiekowe modele, takie jak maszyna do szycia Łucznik, składają się z kilku charakterystycznych elementów: żeliwnej podstawy, drewnianego blatu (często wzbogaconego o ozdobne intarsje i podręczne szuflady), główki, czyli właściwego mechanizmu oraz drewnianej przykrywki, pierwotnie osłaniającej urządzenie. Po wielu latach intensywnej służby i kolejnych, spędzonych na strychu lub w piwnicy, najczęściej przykrywki są już nieobecne, a maszyna na ogół wymaga znacznego nakładu pracy, aby odzyskać wygląd dorównujący temu z lat świetności.

W przypadku wyzwania, jakim jest renowacja maszyny Singer, cena materiałów może być odczuwalna dla kieszeni, jednak efekt jest wart wszystkich nakładów. Odnowienie maszyny do szycia to przedsięwzięcie, które najlepiej podzielić na kilka etapów. Zacznij od poznania stanu urządzenia i obrania dalszych kroków. Następnie zbierz informacje o sposobach rozwiązania możliwych wyzwań, takich jak ubytki w drewnie, rdza, wyszczerbienia. Mając pełen obraz sytuacji, możesz przystąpić do właściwej renowacji i zapewnić temu wyjątkowemu przedmiotowi drugą młodość.

Czym wyczyścić starą maszynę do szycia?

Zanim przystąpisz do malowania i lakierowania, zadbaj o odpowiednie wyczyszczenie wiekowego pacjenta. Z pewnością widział już niejedno, wiele przeszedł w swoim życiu i historia odcisnęła na nim piętno. Na początku renowacji należy usunąć brud, osad i wszelki niepożądany nalot. Do oczyszczenia żeliwnych części najlepiej sprawdzi się mocny strumień wody z myjki ciśnieniowej czy piaskowanie maszyny do szycia. Umożliwia zdecydowane dotarcie do zakamarków i skutecznie usuwa ślady lat spędzonych w zapomnieniu.

Kolejnym etapem oczyszczania jest zastosowanie już bardziej precyzyjnych środków. Renowacja blatu maszyny do szycia i wyczyszczenie stolika z łuszczącej się starej farby czy politury oraz usunięcie rdzy z elementów metalowych wymaga innej strategii. Do powyższych elementów przyda się szczotka druciana, uzupełniona drobnym papierem ściernym. Tak wygładzona, odświeżona powierzchnia skuteczniej przyjmie farbę i lakier lub klasyczną politurę szelakową, którą od wieków efektownie wykańcza się drewno.

Przy czyszczeniu wszystkich elementów przydatne będą różne środki, dzięki którym wszelkie zabrudzenia przejdą do historii. Warto uzbroić się w preparat chemiczny do usuwania powłok malarskich w żelu, aceton, ocet, wodę z mydłem, a także benzynę ekstrakcyjną w celu usunięcia resztek smaru. Sam proces najlepiej przeprowadzić na powietrzu, a co najmniej w miejscu dobrze wentylowanym, by nie wdychać chemicznych oparów ani wznoszących się w powietrze kłębów pyłu. Aby odświeżanie było jeszcze skuteczniejsze, w miarę możliwości dobrze jest maszynę i stolik rozmontować na mniejsze części.

Czym pomalować starą maszynę do szycia?

Bardzo popularnym rozwiązaniem wśród amatorów renowacji maszyn do szycia jest tak zwana farba młotkowa. Powierzchnie nią pokryte zyskują efekt kutego metalu, podobny do tych, które wyszły spod młota kowala. Farby te są polecane do pracy przy odnawianiu staroci, gdyż dużo „wybaczają” malowanej powierzchni i maskują jej nierówności. Co równie ważne, młoteczkowa farba nie wymaga stosowania podkładu na żeliwnych i stalowych elementach; pozwala więc trochę skrócić czas poświęcony maszynie, bez uszczerbku na końcowym efekcie.

Renowacja podstawy maszyny do szycia jest jednym z etapów pracy nad przywróceniem urządzeniu dawnego blasku czy nadaniu mu nowego charakteru. Wartą uwagi metodę malowania nóg od starej maszyny stanowi malowanie proszkowe, najlepiej zastosowane po uprzednim piaskowaniu elementów podstawy. Farba wysokiej jakości nakładana proszkowo jest bardzo trwała i długo zachowuje świeżość koloru, niezależnie od warunków atmosferycznych, na jakie wystawiony będzie ukończony mebel.

Malowanie maszyny Singer wymaga pieczołowitości i dobrania właściwych środków. Żeliwne elementy można po dokładnym wyczyszczeniu pomalować emalią lub inną farbą łączącą zalety gruntu, podkładu i kolorowej warstwy nawierzchniowej. Zaleca się użycie co najmniej dwóch, a najlepiej trzech warstw nakładanych równomiernie, z zachowaniem czasu na wyschnięcie wcześniejszych. Farbę należy aplikować długimi pociągnięciami, a ostatnia warstwa powinna się kończyć ruchami w kierunku góry dla uniknięcia zacieków.

Jak przerobić maszynę do szycia?

Przerobienie maszyny do szycia to wyzwanie, z którym warto się zmierzyć ze względu na niepowtarzalne efekty przedsięwzięcia. Sam stolik i nóżki, pozbawione główki i części mechanizmu, mogą się przeobrazić w kilka różnych mebli, w zależności od przyjętego pomysłu i zastosowanych dodatków. Odpowiednio zabezpieczone przed wilgocią drewno będzie elegancki uzupełnieniem łazienki w stylu shabby chic czy vintage, jeśli postanowisz wykorzystać podstawę maszyny w roli szafki pod umywalkę.

Kolejnym z pomysłów na zagospodarowanie samego stolika na żeliwnych nogach, na przykład, gdy celem jest odnowienie maszyny Singer, może być toaletka; sprawdzą się w tym celu zwłaszcza meble z dodatkowymi szufladkami. Wystarczy pomalować i uzupełnić o dobrze podświetlone lustro, aby służyły w tej roli kolejnym pokoleniom kobiet. Jeżeli wolisz, aby blat pozostał gładki, możesz wykorzystać stolik w charakterze konsoli, biurka czy najprościej, stołu. Przykładowo, wiekowa maszyna do szycia Brother może się przeobrazić w tarasowy mebel lub trafić do salonu, biura czy przedpokoju.

Jeżeli zdecydujesz się na przeobrażenie starej maszyny do szycia w stół, zastanów się, czy chcesz korzystać jedynie z oryginalnego blatu, czy może dodać większą powierzchnię użytkową. Z racji tego, że żeliwne nogi są ciężkie, stabilne i dobrze wyważone, mebel może posiadać znacznie większy niż pierwotnie blat. W tym celu można użyć równie dobrze części z innego stołu, desek przyciętych na wymiar lub drewnianych elementów z jakiegoś starego sprzętu, także uratowanego przed zapomnieniem.

Do czego wykorzystać starą maszynę do szycia?

Renowacja starej maszyny do szycia może być wyjątkowym wyzwaniem dla złotych rączek i zapalonych majsterkowiczów. Pomysłów na wykorzystanie starego urządzenia nie brakuje. Serwisy takie jak Pinterest są pełne niecodziennych pomysłów na przerobienie sprzętu w sposób nie tylko ciekawy wizualnie, ale i praktyczny. Odnowienie maszyny Singer to nierzadko spektakularny widok, wart dokumentacji fotograficznej i pochwalenia się nim w Internecie. Liczne fora i grupy miłośników staroci obfitują w inspiracje oraz praktyczne porady o sprawdzonych rozwiązaniach.

Co zrobić, kiedy urządzenie jest lekko vintage? Kiedy ma „tylko” kilkadziesiąt, a nie sto lat? Stara maszyna do szycia Janome nie jest aż takim zabytkiem mechaniki jak pozostałe wspomniane marki. Można w tym przypadku zastosować najprostszą strategię i po właściwej renowacji dalej używać jej zgodnie z przeznaczeniem. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby maszyna o 50-letniej historii wciąż służyła krawcom i krawcowym. Rosnąca popularność umiejętności szycia i niezmienna fascynacja minionymi dekadami dadzą nowe życie maszynie, nawet bez konieczności jej przeróbki.

Udostępnij
5,0
1 ocena
Oceń artykuł i Ty!

Komentarze (0)

Specjalista Morele | 16:10
Cześć!
Jeśli chcesz poznać czasy dostawy dopasowane do Twojej lokalizacji, wprowadź kod pocztowy lub nazwę miejscowości.
Kod pocztowy możesz zmienić klikając w ikonę lokalizacji
Poznaj czas dostawy

Jeśli chcesz poznać czasy dostawy dopasowane do Twojej lokalizacji, wprowadź kod pocztowy rozwijając menu “Więcej”.