Słuchawki SteelSeries Arctis Prime Czarne (61487)

Słuchawki mają niestandardowy zakres przenoszenia 10Hz - 40kHz i to słychać (na plus), ale do Syberii 2, które też posiadam (od lat) - niestety startu nie mają. Wyraźnie słyszalna różnica jakości dźwięku.
Absolutnie nie jest źle, grają dobrze, separacja jest naprawdę dobra, ale na domyślnych ustawieniach są zdecydowanie bardziej neutralne od Syberii, a wole tę lekką drapieżność starych.
Włącznik mikrofonu i regulacja z tyłu muszli jest też lekko kłopotliwa, jak dla mnie, ale nie uznaję tego za wadę, a raczej brak przyzwyczajenia.
Ogólnie za te pieniądze (ok. 400 zł) - warte polecenia, ale jeśli macie możliwość nabycia Syberii to bez wahania je wybierzcie.

Zdecydowanie słuchawki, których szukałem. Solidna konstrukcja na metalowym pałąku to dla mnie konieczność, a w tym przypadku słuchawki nie są za ciężkie i nie uwierają przy długich sesjach naparzania w gry. Dźwięk jest świetnej jakości, zarówno przy zwyczajnym słuchaniu muzyki jak i lokalizacji przeciwnika przy graniu w gry. Jedynie sterownik producenta może zostawiać trochę do życzenia.

Dobra jakość dźwięku, dźwięk przestrzenny bez zarzutu, wygodne w noszeniu, jednak ze względu na wagę na początku użytkowania występują bóle szyi.

Nic dodać, nic ująć. Wygodne, dobrej jakości słuchawki dla graczy. Jedynie bassy lekko poprawiam sobie wbudowanym w Windows oprogramowaniem.

.

Dobrze grają, z mikrofonem nie mam problemów ale przy dłuższym korzystaniu uszy bolą i przy zdejmowaniu słuchawek łatwo ruszyć pokrętłem od głośności

Wysokie tony są zbyt wyraziste do słuchania muzyki ale idealne do gier.

Przegłos w mikrofonie i słaba jakość dźwięku

syf