Miotły i zmiotki

(105)

WK Mateusz

OPIEKUN KATEGORII

Brakuje Ci opcji filtrowania? Zgłoś!

Choć dziś na co dzień do sprzątania mieszkań używa się odkurzaczy, i to coraz częściej autonomicznych, to jednak miotły i zmiotki różnego rodzaju pozostają niezastąpione. Są kolejnym dowodem na to, jak bardzo skuteczne są najprostsze rozwiązania, choć z drugiej strony są też dowodem na to, że nawet najprostsze narzędzia można w jakiś sposób udoskonalić.

Miotły bez kija i miotły z kijem są używane np. do sprzątania klatek schodowych, podwórek, placów budowy czy w procesach czyszczenia technologicznego. Swoboda dobrania kija i możliwość zastosowania przedłużki do mioteł sprawiają, że z tych prostych, prymitywnych wręcz narzędzi, robi się niezwykle skuteczne i wygodne narzędzia sprzątające. Oczywiście nadal trzeba wybierać np. materiał, z którego wykonane jest włosie czy sposób jego montażu, a także zwracać uwagę na kilka innych cech, np. sposoby osadzenia części roboczej na kiju czy ergonomię pracy, ale tak naprawdę są to poprawki kosmetyczne, które z prostego i skutecznego narzędzia mają zrobić wygodniejsze i bardziej wszechstronne.

Miotła uliczna prawdopodobnie nigdy nie wyjdzie z użycia – śmiesznie tania w porównaniu z jakąkolwiek inną metodą, stosunkowo wygodna, a przede wszystkim bardziej precyzyjna od innych metod sprzątania jest niezastąpiona. Szeroka szczotka ulicówka znajduje zresztą zastosowania również tam, gdzie nie były one przewidziane.

W domach cały czas niezastąpione są zmiotki i szufelki – dziś jednak tylko z daleka przypominają one te, które były używane dawniej. Zmiotka z szufelką może kosztować dość sporo, w zależności od tego, jak bardzo szczegóły jej budowy zostały zmienione w stosunku do oryginału: inne materiały na włosie, inne ich wykończenie, lepsza ergonomia chwytów, szufelki, które pozwalają zebrać cały brud i kurz wmiatany na nie – to wszystko to udoskonalenia prostego projektu, który przez bardzo długi czas był podstawą porządków w każdym domu. I pomyśleć, że nawet tutaj można wprowadzić udoskonalenia…