Fotel PRO-GAMER Aguri Czarno-szary

Fotel mam od około miesiąca i jestem z niego bardzo zadowolony. Dobra jakość jak na tą cenę (kupiłem za 411 zł na promce).
Wady:
Podłokietniki moim zdaniem powinny być umocowane czterema nie dwiema śrubkami, bo dosłownie co parę dni muszę je dokręcać, jeśli nie chcę by się ruszały podłokietniki.
Fotel zaczął bardzo wcześnie skrzypieć przy siadaniu i bujaniu się, bo zaledwie po tygodniu/dwóch, a bardzo ciężki nie jestem (80 kg).
Ekoskóra, ale wiadomo za tą cenę nie będzie tkaniny.
Otwory na paski od poduszki lędźwiowej są niepotrzebnie takie wielkie. Jak się czasem zsunę trochę w fotelu, to się o ten twardy plastik opieram głową. W Fotelu z serii Gorgon za 800/900 zł już tego nie ma... może kiedyś kupię ;)
Plastikowe osłony na mechanizm odchylania oparcia dosyć ciężko się montowało (tymi śrubami na krzyżak) jak pomyślę, że mam to zdejmować i dokręcić śruby co jakiś czas, to trochę mi się nie chce z tym walczyć. A dokręcać faktycznie trzeba: podłokietniki tak jak pisałem naprawdę często, a siedzisko dziś sprawdzałem i po miesiącu śruby były już całkiem luźne.
Wg. mnie boki oparcia na wysokości barków niepotrzebnie są tak mocno zawinięte do środka. Przeszkadza to w np. przeciągnięciu się, a nie jest potrzebne, to nie jest fotel w aucie wyścigowym :P
Mimo wad za te pieniądze naprawdę warto. Przejście z mojego poprzedniego fotela (niby ergonomicznego też z opaską na odcinek lędźwiowy kręgosłupa itp.) to niebo, a ziemia.
Bardzo wygodny do pracy, grania, oglądania filmów na wpół leżąco i nawet parę razy na nim smacznie zasnąłem :D
Ogólnie - POLECAM, ale! Jeśli masz 900 zł do wydania, to kup lepszy, bo widzę, że wiele wad z tych co wymieniłem już tam nie ma.