Wypiekacz do chleba Panasonic SD-ZB2512KXE

To jest moje trzecie tego typu urządzenie. Decyzję o samodzielnych wypiekach chleba podjąłem kilka lat temu w związku z dużą odległością od sklepów. Teraz mam o wiele bliżej, ale pozostałem przy korzystaniu z wypiekacza. Swego czasu zachęcił mnie do pierwszego zakupu syn – jego podstawowy argument: taniej i lepiej.
Co do jakości chleba to nie będę się rozwodził, ma trzy cechy: smak lepszy niż kupiony w sklepie, dokładnie znany skład bez spulchniaczy, ulepszaczy itp. wynalazków oraz znacznie dłuższe utrzymywanie świeżości (pod warunkiem prawidłowego przechowywania). Ponadto przepisy można modyfikować stosownie do własnych upodobań. Koniec z przedświątecznymi „polowaniami” na chleb, a świeże pieczywo można mieć nawet w niedzielę rano.
Początkowo korzystałem z najprostszego urządzenia – wypieki były udane, ale maszyna w końcu się zużyła. Tym razem zdecydowałem się na droższy model z większymi możliwościami. Jeśli ktoś chce piec tylko chleb w wersji podstawowej, równie dobrze zrobi to urządzenie prostsze i tańsze.
Ten model polecił mi syn, który już trochę go użytkuje i ocenia, jako niezawodny i o dużej trwałości. Maszyna ma łącznie 33 programy, w tym 18 do pieczenia i 15 do wyrabiania różnych ciast, dżemów i kompotów. Moim zdaniem ciekawe są programy do wyrabiania ciasta na pizzę, wypieki specjalistyczne z ręcznym dodawaniem składników (np. brioszka), jest program na przygotowywanie zakwasu żytniego (trwa 24 godziny – dołączone akcesoria do przygotowania wyrobu). Możliwe jest realizowanie wypieków chleba rzemieślniczego, bezglutenowego, orkiszowego, z różnymi dodatkami – kto lubi eksperymentować i urozmaicać wypieki, ma pełne pole do popisu.
W porównaniu do tańszych modeli ten ma powłokę nieprzywierającą z materiału ceramicznego, nie z teflonu. Wypiek wychodzi nadspodziewanie łatwo, mieszadło ma tak skonstruowany trzpień, że zostaje w pojemniku. Nie trzeba go wyciągać haczykiem. Otwór w chlebie jest niewielki stąd typowy dla wypiekaczy problem przy krojeniu chleba na kromki jest minimalny. Jako minus można uznać brak możliwości podglądania ciasta podczas mieszania i w trakcie pieczenia. Mnie to akurat nie przeszkadza. Górna część pokrywy zawiera nadstawkę z dozownikami na drożdże i dodatki typu ziarna i bakalie. Oddzielny dozownik dla drożdży eliminuje ryzyko przedwczesnego nawilżenia drożdży w czasie opóźnionego startu urządzenia. Dozownik bakalii umożliwia dodanie ich w końcowej fazie wyrabiania ciasta, co chroni te składniki przed nadmiernym uszkodzeniem przez mieszadło.
Mieszadło można zmieniać w zależności od rodzaju wyrabianego ciasta – dla przygotowania chleba żytniego stosuje się takie z innym kształtem („grzebyk” w górnej części).
Urządzenie pracuje bardzo cicho, proces wyrabiania ciasta o połowę cichszy niż w moim poprzednim urządzeniu. Nawet sygnał zakończenia pracy można łatwo przegapić. Trochę nieprzyjemny jest efekt dźwiękowy przy zwalnianiu dozowników –taki stuk jak uderzenie młotkiem.
Jakość wypieku – do minimum ograniczono ryzyko nieudanego procesu pieczenia. Wypiekacz dostosowuje czas wyrastania ciasta do temperatury otoczenia (ma sensor temperatury zewnętrznej). Dobrze sprawdza się zasada wyrównywania temperatur składników przed ich wyrabianiem przez mieszadło. Wydłuża to co prawda czas trwania programu w większości przypadków do 4 godzin, ale poprawia jakość chleba.
Drobiazg, ale spore ułatwienie w użytkowaniu – uchwyt do wyciągania formy jest nieco uniesiony nad krawędź formy. Złapanie go w grubej rękawicy kuchennej nie stanowi problemu.
Jako minus należy uznać bardzo okrojoną część polską instrukcji. Zawiera ona jedynie klauzule bezpieczeństwa i zgodności, podstawowe dane techniczne oraz identyfikację elementów sterujących. Zasady konserwacji i czyszczenia, procedury wypieku na poszczególnych programach i przepisy zawarte są jedynie w częściach napisanych w językach angielskim, niemieckim, holenderskim, francuskim, włoskim i hiszpańskim.

Nie mam porównania, ale w tym wypiekaczu już za pierwszym razem udało się upiec chleb bezglutenowy. Ta sztuka metodami tradycyjnymi do tej pory kończyła się fiaskiem - zakalec. Łatwa obsługa i w pełni zautomatyzowany proces pieczenia włącznie z dawkowaniem drożdży i wszelkiego rodzaju bakalii. Super sprawa!

Piecze super. Wymiary bochenka bardzo "amerykańskie". Programy są wystarczające, instrukcja już jakiś czas temu została poprawiona i uzupełniona. Do wypieków należy używać drożdży instant by korzystać z automatyki jaką oferuje automat.
Porządnie wykonany, spasowany, dobra powłoka na brytfannie.
Po zakończeniu pieczenia można potrzymać urządzenie zamknięte i nic nie klikać (będzie nam pikać), a dopiecze nam wypiek - to dla tych co lubią bardziej przypieczone wypieki.
Dozowniki działają dobrze, nic się nie zacina.

Piec kupiony na prezent (więc nie jest to opinia z pierwszej ręki) ale nowa właścicielka jest zadowolona. Narzekała jedynie na brak przepisów w j. polskim, ale poradziła sobie jakoś z wersją angielską.

Najlepsze co mozna kupic

Очень понравилась хлебопечка. Много нужных функций

Odkąd go mam to nie kupuję już pieczywa - polecam!

Wypiekacz wart swojej ceny. Polecam.

Cieszę się , że posiadam ten sprzęt... wada ? to brak w języku polskim instrukcji obsługi... Czy nie ma możliwości by ta instrukcja pojawiła sie w necie ?