Skimboard - co to jest? Jak zacząć?
Spis treści:
Co to jest skimboard?
Może się nam wydawać, że skimboard jest podobny do surfingu, jednak tak tylko złudzenia. Przede wszystkim podstawową różnicą jest rozpoczęcie zabawy już na plaży, a nie w wodzie. Osoba, która chce pojeździć na specjalnej desce skimboardowej, trzyma ją w ręce, a kiedy nadchodzi fala, biegnie w jej stronę, rzuca deskę na mokry piasek i wskakując na nią wykonuje ślizg na falę. Mówi się, że ten rodzaj sportu zapoczątkowano już w latach dwudziestych dwudziestego wieku w Laguna Beach. Tam właśnie miejscowi mężczyźni ślizgali się na znalezionych deskach. Później rozpoczęto produkcję specjalistycznych desek do skimboardingu.
Skimboard - jak zacząć?
Oczywiście na początku skimboarding może wydawać się bardzo trudny i zapewne pierwsze razy będą wiązać się z upadkami. Jednak warto dodać, że po kilkunastu razach nawet bardzo małe dzieci z powodzeniem radzą sobie ze ślizgami. A zatem czy ten sport jest odpowiedni dla dzieci? Skimboarding jest uwielbiamy przez maluchy i starszaki, przez co coraz więcej rodziców decyduje się na zakup deski dla swojej pociechy. Często zdarza się, że tatusiowie i mamusie właśnie pod wpływem dziecka próbują jazdy, więc skimboarding jest również świetną zabawą dla całej rodziny. Dzieci nie rozwijają zawrotnych prędkości, jednak warto pamiętać, że zawsze taka zabawa musi odbywać się pod nadzorem rodzica.
Ten sport jest szczególnie polecany w miejscach, gdzie nie mamy możliwości popływania na dużych falach (odpada zatem klasyczny surfing), a chcemy spróbować czegoś nowego. Jeżeli jednak chcemy szybciej pojąć ten sposób jazdy, to musimy pamiętać o kilku zasadach.
Przede wszystkim istotny jest sam sposób rzucenia deski - nie możemy zrobić tego zbyt mocno, bowiem nie będziemy w stanie jej dogonić, ani zbyt lekko, bo musimy dotrzeć z nią do wody, która będzie ją „nieść”. Drugą sprawą jest samo wskoczenie - nie wystarczy rozpędzić się i wskoczyć. Jeżeli zrobimy to całą masą ciała, to z pewnością albo się zatrzymamy i będziemy mieć deskę unieruchomioną, albo stracimy prędkość i wtedy frajda z zabawy jest o wiele mniejsza. Najlepiej jest miękko wślizgnąć się na deskę, z jak największą prędkością i delikatnie odchylić. Ważna jest równowaga - musimy się nauczyć szybko ją łapać.
Jaka deska do skimboardingu będzie mi potrzebna?
Deska do skimboardingu przede wszystkim musi być wytrzymała i elastyczna, ponieważ będzie na niej lądował cały nasz ciężar i musi ona opierać się nawet tym małym falom. Dawniej deski były produkowane ze sklejek (nawet dziś wciąż znajdziemy takie klasyczne modele). Większość osób skłania się jednak w kierunku nowoczesnych produktów, wykonanych z pianek poliuretanowych i poliestrowych z powłokami z włókien węglowych czy też szklanych. Taka mieszanka zapewnia dobre osiągi, nie niszczy się zbyt szybko oraz jest bardzo wytrzymała.
Kształt deski do skimboardingu nie jest ściśle określony - może to być „łezka”, owal czy też prostokąt z zaokrąglonymi rogami. Długość deski uzależniona jest od naszej wagi - im ktoś jest cięższy, tym większą deskę będzie potrzebował. Dobrze, by miała ona chropowatą powłokę od strony stóp - wtedy będziemy mieć lepszą przyczepność. Warto dodać, że producenci prześcigają się w kolorystyce i grafikach, jakie znajdują się na deskach do skimboardu - na pewno będzie to dużą frajda dla osób lubiących takie szczegóły. Cena desek jest bardzo zróżnicowana i może wynosić od 200 do nawet 700 złotych. Osoby jeżdżące profesjonalnie mogą wydać na sprzęt jeszcze więcej.
Gdzie uprawiać skimboarding?
Sprawa jest bardzo prosta - potrzebujemy zbiornika wodnego. Najlepsze będzie morskie wybrzeże z umiarkowanymi falami, ale często nada się też lekko wzburzone jezioro, a nawet nad rzeką może nam się udać znaleźć dobre miejsce do ślizgu. Ciekawym rozwiązaniem są specjalne baseny, które można spotkać w niektórych miastach czy na festiwalach – wypełniane wodą są na tyle długie, by można było się na nich ślizgać. Do miejsc najbardziej popularnych w Polsce należą Jelitkowo i Stogi w Gdańsku, a także plaże Sopotu. W większych miastach znajdziemy specjalne tory z przeszkodami - wiadomo, że apetyt rośnie w miarę jedzenia i już zwyczajna jazda nie wystarcza. Chcemy uczyć się trików, które można podpatrzeć w Internecie.
Skimboard to sport dla dużych i małych, którzy nie boją się pierwszych niepowodzeń oraz kochają spędzać czas w wodzie i na świeżym powietrzu. Zakup deski opłaca się na lata, więc relatywnie koszt uprawiania sportu jest niski – oczywiście, jeżeli mieszkamy blisko wody.
Komentarze (0)