Wentylator Lepa BOL.Quiet PWM (LPBOL12P-BL)

PRACA: Wentylator pracuje ekstremalnie głośno na 12V. Po obniżeniu napięcia zasilania do 10V nadal wyje jak odrzutowiec. Po podłączeniu do PWM na płycie w stanie idle sytuacja się normalizuje, jest praktycznie niesłyszalny. Przy obciążeniu - zaczyna wyć. Podłączony bezpośrednio na 5V w ogóle nie startuje. Dodam jednak że podłączony do 12V robi małe tornado w obudowie, naprawdę mocny. Dodatkowo strumień powietrza jest kierunkowy. To mój pierwszy PWM i nie bawiłem się w edytowanie krzywych prędkości obrotowej do obciążenia, ale zakładam że każdy znajdzie swój kompromis między siłą a ciszą.
ESTETYKA: Korpus i wirnik ekstremalnie piękny, cały czarny, rewelacyjnie się stapia w calość z czarną obudową. Kabel jest długi i w oplocie, ale oplot zaczyna się 2-3cm za korpusem. Kable są kolorowe, więc rzuca się to w oczy. Również prowadzenie kolorowych kabli z tyłu korpusu raczej je eksponuje niż ukrywa... No i same LEDy: świecą łągodnie, ponadto korpus jest nieprzejrzysty więc światło jest mocno kierunkowe i nie rozchodzi się po obudowie komputera. Określiłbym bym je jako stonowane i nieprzesadzone. Wirnik jest gładki, więc światło diód się nie rozprasza i tworzy piękny, ostry laserowy wzór. Niestety kolor diód jest mocno niebieski, trochę wręcz morski. Zupełnie inny niż neonowy kolor niebieskich LEDów montowanych jako sygnalizacja np zasilania w obudowach, i będzie się z nimi niestety gryzł. Subiektywnie: nie podoba mi się.
PODSUMOWANIE: Wentylator zapewnia duże spektrum możliwości (od cichego po mocny, ale głośny). Świecenie gustowne, ale kolor dla znawców, mi nie przypadł do gustu. Słaba estetyka kabli.