Słuchawki Bluedio [PRODWYC] KN Sport BE-KN-BK

Jakość dźwięku (subiektywnie oczywiście):
Nie mam porównania z innymi słuchawkami Bluetooth, ale jakość dźwięku w tych jest taka sobie. Oczywiście to są tylko moje subiektywne odczucia. Porównuję ten zestaw do moich ulubionych słuchawek, które kupiłem kiedyś za 17zł w Lidlu. Nie żartuję :) Te markietówki mają jak dla mnie do tej pory najlepszy bass ever!!!. W tych Bluedio dźwiękowi jak dla mnie brakuje przestrzeni. Bas jest, ale nazwałbym go dudniącym. Nie jest "soczysty" i miękki. Może można to podkręcić w equalizerze, ale mi się to nie udało uzyskać przez to zadowalających dla mnie efektów. Reszta pasma też mogłaby być bardziej wyrazista. Słuchawki są głośne. Mogę ich słuchać co najwyżej przy głośności odkręconej do połowy skali.
ANC po włączeniu działa. Szału nie ma, ale jednostajny niezbyt głośny szum z otoczenia wycisza. ANC można włączyć w dowolnym momencie, nawet gdy nie słuchami muzyki.
Ergonomia:
W moich uszach leżą dobrze. Średnio izolują od otoczenia (może trzeba poeksperymentować z innymi silikonowymi wkładkami). Przyciski obsługuje się mi też ok.
Dane Techniczne;
Myślę, że bateria trzyma tyle ile deklaruje producent, choć dokładnie tego nie testowałem.
Mikrofon jest tu najsłabszą stroną tych słuchawek.
Rozmawiać się da, ale rozmówca słyszy cię jak z drugiego końca pokoju choć w miarę wyrżnie.
Parowanie z telefonem czy laptopem jest bezproblemowe.

PS. Może wrzucę później zdjęcie tych no nameów z Lidla.