Dewalt Nożyk uniwersalny z chowanym ostrzem

Zaznaczę, że to mój pierwszy nóż trapezowy i nie mam porównania z innymi. Nóż jest ciężki i pewnie leży w dłoni. Magazynek na ostrza jest sprytnie pomyślany i mieści bodajże 5 ostrzy. Nawet jak zostawi się tam tylko jedno, to podczas potrząsania nic w środku nie lata, bo klapka od magazynka podtrzymuje ostrza gumową wypustką. Niestety po zainstalowaniu pierwszego ostrza - co wymagało kilku prób, bo zapadka nie chciała zaskoczyć - nieco się rozczarowałem. Po pierwsze wysuwanie i chowanie ostrza lekko skrzypi/piszczy choć pewnie dałoby się to nasmarować. Znacznie większym problemem są luzy na ostrzu. Jasne, że ostrze nie będzie bardzo ściśle zamocowane ale luzy są dużo większe niż przy nożach na ostrza odłamywane - nawet przy tych tanich. Tu ostrze jest krótsze, więc po jego wysunięciu i potrząśnięciu słychać że lata. Chwytając za otrze czuć wyraźny luz we wszystkich kierunkach. Luz w płaszczyźnie ostrza jest normalny, ale w poprzek jest on zdecydowanie zbyt duży. W praktycznym zastosowaniu nie powinno to jednak zbytnio przeszkadzać. Mocowanie ostrza wydaje się dobre i stabilne (pomimo luzów). Karabińczyk na końcu spełni swoje zadanie, ale jest kiepski - słabo się dociąga i nie przylega równo do ramki noża. Ogólne wrażenia z noża są dobre i gdyby nie ten luz w ostrzu to dałbym 4,5 lub 5.